Cześć!
Czy Wy również w tym momencie cierpicie na brak czasu w trakcie siedzenia w domu ze względu na koronawirusa ? Mam wrażenie, że dawno nie byłam tyle godzin w domu, a zarazem jestem zdecydowanie mniej produktywna.Jednakże, mimo tego wszystkiego co się dzieje, są plusy. Człowiek wreszcie zaczyna doceniać to co ma, cieszyć się z niewielkich rzeczy oraz być wdzięcznym za bliskich ludzi, których ma. Wreszcie można po prostu pobyć z ukochaną osobą, pobawić się z psem czy poświęcić wreszcie uwagę dzieciom, które tak szybko dorastają.
Nie wiem, czy już się chwaliłam, ale 23 maja tego roku biorę ślub. Tzn. taki jest plan, ale patrząc na to co się dzieje, raczej do tego nie dojdzie. Ale wiecie co ? Te wszystkie wydarzenia, pokazują mi, że zależy NAM właśnie na ślubie, a nie na weselu. Niestety chyba nie wszystkie pary mogą to powiedzieć, ponieważ bardzo źle znoszą wieść o konieczności przeniesienia ślubu i WESELA, na inny, często dalszy termin.
My niestety również zapewne zmienimy termin, ale nie ze względu na wesele, lecz ze względu na ślub- chcemy by jednak choć najbliższa rodzina mogła z Nami być w tym przepięknym dniu. Na samą myśl, że wreszcie zostanę JEGO żoną, bardzo się wzruszam. Jest to miłość mojego życia i żadna, choćby największa i najlepsza zabawa świata, nie sprawi, że moje uczucia się zmienią.
Także ludzie, pamiętajcie, że bierzecie ŚLUB z miłości, a nie WESELE dla pokazania się.
Buziaki
Wspierajcie mnie psychicznie !
